A ja mocno zajęta jestem chustą entrelakową .
Okazała się być mega czasochłonna ,więc każdy wolny czas poświęcam właśnie dzierganiu.
Zdjęcie trochę nieaktualne wtedy myślałam ,ze jestem w połowie no cóż myliłam się :)-dziergam dalej...końca nie widać.
Uszyłam też biezniczek i podkładki pod kubeczki z okazji forumowej jesiennej wymianki :)
I okładki na notes takie patchworkowe wyszły spod mojej igły...
chusta fantastycznie wygląda, kończ kończ bo zimno już jesienne :) prezent wymiankowy bardzo elegancki, idealnie jesienny a okładki za to w kolorach bardziej energetycznych :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam takie dzierganie,efekt jest niesamowity ♥
OdpowiedzUsuńUszytki przepiękne i bardzo jesienne,brawo!
Pozdrawiam serdecznie.
ale wywołałam Cię do tablicy ;)))
OdpowiedzUsuńwszystko takie piękne,że nieobecność usprawiedliwiona ...♥
okładeczki są przesłodkie ♥♥♥
Chusta będzie piękna,bardzo ciekawy ten wzór dziergasz. A okładeczki śliczne,słodziutki patchwork,wdzięczne kolorki.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChciałam Wam bardzo podziękować za to , że zaglądacie do mnie i pozostawiacie po sobie ślad w postaci miłych , bardzo miłych komentarzy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko :)